Na początek spacer po śródmieściu, gdzie "spotkaliśmy" panią Mirę Zimińską-Sygietyńską












Potem zwiedziliśmy Muzeum Mazowieckie gdzie poznaliśmy przeszłość miasta i podziwialiśmy wspaniałą wystawę secesji, a niektórzy nawet (Karyna!) wcielali się w postacie z epoki :)












































W drodze na obiad przysiedliśmy na ławeczce z panem Jakubem Chojnackim - działaczem Towarzystwa Naukowego Płockiego







Po obiedzie podziwialiśmy wspaniałe widoki z tarasu na (53 metrowej!) skarpie wiślanej









Oczywiście nie mogliśmy pominąć płockiej katedry.







Na koniec wycieczki zwiedziliśmy jeszcze płocki rynek i Muzeum Żydów Mazowieckich.










