środa, 30 października 2019

Ziemia oczami kosmitów ;)

Pierwsze po sezonie wakacyjnym spotkanie w naszej ulubionej kawiarence "Tam i z powrotem" odbyło się pod hasłem "Ziemia oczami kosmitów". Tradycyjnie prelegentką była Bożena, która wybrała dla nas z przepastnych archiwów NASA kilkadziesiąt zdjęć pokazujących widoki na naszą planetę z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Na początek była krótka informacja o samej Stacji:
  • pierwsze moduły powstały w 1998 roku, do stanu obecnego doprowadzona w 2011 roku
  • krąży 408 km nad Ziemią - trochę mniejsza odległość niż z Warszawy do Zielonej Góry 
  • w ciągu 24 godzin stacja okrąża Ziemię 15,5 raza
  • "zamieszkuje" ją 6 astronautów zmieniających się w różnych odstępach czasu
  • w projekcie uczestniczą USA, Rosja, Japonia, Kanada, Brazylia i 11 państw europejskich zrzeszonych w Europejskiej Agencji Kosmicznej
  • dowódcami poszczególnych misji są na zmianę Amerykanie i Rosjanie
  • aktualnie stacja składa się z 16 modułów - 3 naukowo-badawczych, 2 mieszkalnych i 11 techniczno-magazynowych




Oglądanie Ziemi z kosmosu zaczęliśmy od gór podziwiając ich różnorodność i porównując niektóre z widokami z naszej perspektywy.




Po górach przyszła kolej na niziny i równiny. W tej części mogliśmy też rzucić okiem na nasze podwórko i o ile okolice Krakowa rozpoznała tylko Grażynka, o tyle z Warszawą już nie było problemu.



Bardzo malowniczo zaprezentowały się rzeki.



Było też kilka przykładów obrazujących specjalistyczne obserwacje z kosmosu - powodzie, wieczną zmarzlinę, wulkany, topnienie lodowców...



Wyjątkowo ciekawe były zdjęcia pustyń.



Z obserwacji lądowych przeszliśmy do obserwacji mórz i oceanów. Dużym zaskoczeniem były zdjęcia podmorskich piasków w rejonie wysp Bahama - tak pięknych widoków się nie spodziewaliśmy.



Kolejny temat obserwacji ze Stacji to atmosfera naszej planety - burze, huragany, burze pyłowe, wybuchy wulkanów i urocze wzorki zwykłych-niezwykłych chmurek.



Na koniec pokazu popatrzyliśmy na Ziemię w nocy...



Po pokazie Bożena opowiedziała nam trochę więcej o życiu na Stacji i o jednym z autorów zdjęć Scott'cie Kellym, zarekomendowała nam jego książkę "Nieziemskie wyzwanie".


A już na sam koniec spotkania Krysia przeczytała nam dwa swoje nowe wiersze - tym razem smutne, ale bardzo piękne.



Mieliśmy też w trakcie spotkania wizytę pana z kamerą, który miał specjalne zadanie dla Henia, ale o tym więcej będzie za tydzień :)