środa, 29 maja 2019

Ameryka Południowa po raz trzeci...

... i ostatni :)
Tym razem w naszej ulubionej klubokawiarni "Tam i z powrotem" przenieśliśmy się do Peru - ostatniego etapu wyprawy, o której opowiadała nam Bożenna.

Kolejno poznaliśmy życie Indian na pływających wyspach Uros nad jeziorem Titicaca:



Znad jeziora Titicaca przenieśliśmy się do Cuzco - dawnej stolicy Inków. Poznaliśmy architekturę i najważniejsze zabytki miasta a także trochę jego historii i tradycji.



Z Cuzco "zrobiliśmy" dwie wycieczki. Najpierw "zwiedziliśmy" dolinę rzeki Urubamba czyli Świętą Dolinę Inków:



Szczególną uwagę Bożenna poświęciła miasteczku Ollantaytambo, które niewiele się zmieniło od czasów kiedy było ważnym ośrodkiem imperium Inków - nawet mury większości domów pochodzą z tamtych czasów, a starsi ludzie nie mówią po hiszpańsku...



Przy tej okazji opowiedziała nam też o niektórych rytuałach inkaskich i o znajdowanych w górach i na pustyni doskonale zachowanych mumiach.



A na koniec - wycieczka do najsłynniejszego chyba zabytku Ameryki Południowej czyli Machu Picchu. To jedno z ostatnich miast Inków, nie zdobyte przez Hiszpanów, ale opuszczone i ukryte przez dżunglę aż do czasów, kiedy zaczęto szanować starożytne kultury tego kontynentu. Niezwykłe położenie, wielkość i uroda tego miejsca zdumiewa i zachwyca nawet na zdjęciach.