W ten pochmurny, deszczowy dzień na błonia Stadionu Narodowego przyszedł nas tłum ;)! Prawie 50 osób!
Wielki biały namiot od strony ul. Zielenieckiej zaskoczył bywalców tego terenu.
Wystawa ... a szczególnie ostatnia sala nas zachwyciły!
Kaplica Sykstyńska w ruchu, z bliska, kosmos jakiś.
Każda kreska Michała Anioła i innych - blisko, dokładnie, na wyciągnięcie ręki.
Postacie jak żywe, dynamicznie przesuwają się przed oczyma.
Niesamowite efekty! Patrzyliśmy jak zaczarowani! Żadne zdjęcie tego nie odda! Trzeba zobaczyć!
Wszystko to dzięki Maurycemu, Jego talentowi w robieniu pięknych fotografii oraz Fundacji PKP, która za te fotografie zapłaciła fundując nam bilety na tę wystawę.
Bardzo Wam dziękujemy!
A dla tych, którzy nie mieli możliwości zobaczyć wystawy polecamy:
Tajemnice Kaplicy Sykstyńskiej (12 minut)
Sistine Chapel - wirtualne zwiedzanie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz